Bałkanistyka

Bałkanistyka
Celem niniejszej strony jest przede wszystkim promowanie wiedzy o Półwyspie Bałkańskim. Odwiedzaj tę stronę każdego dnia i zawsze dowiesz się czegoś nowego o codziennym życiu na Bałkanach od czujnych obserwatorów!

Thursday, October 7, 2010

Preludium deszczowe

Macedońska pogoda którą mamy obecnie, przypomniała mi wiersz Wandy Chotomskiej, który zarecytowałam niedawno na Poloniadzie 2010 w Warszawie. Przyjemność jaką sprawiło mi nauczenie się go na pamięć i podzielenie się z nim jurorami, sprawiło że kiedy kolwiek zacznie padać deszcz, przypomina mi się właśnie ten wiersz "Preludium deszczowe", a wraz z nim i wspomnienia z tych wakacji...

Właśnie z tego powodu chyba nigdy go nie zapomnę, a żeby wszyscy wiedzieli jak on brzmi, pod koniec tego roku Chopinowskiego, chciałabym się z nim podzielić drogą internetową:



 "Preludium deszczowe"

Najpierw były plakaty na mieście,
sto pięćdziesiąt, a może i dwieście.
 
Na plakatach litery metrowe:
"Wielki koncert - Preludium Deszczowe"
Ludzie stali, plakaty czytali,
nie pytali, gdzie będzie ten koncert,
 
tylko biegli pod pomnik Chopina,
do Łazienek, gdzie wierzby płaczące.
 
Pół Warszawy pobiegło do parku,
więc ja także ruszyłam tą trasą,
a że każdy parasol miał w ręku,
więc ja także przyniosłam parasol.
 
Tak się właśnie to wszystko zaczęło-
był pan Chopin na swoim cokole,
a dokoła tłum ludzi ogromny
i wetknięte w ten tłum parasole
 
Fortepianu właściwie nie było.
Jeden pan nawet o to się czepiał,
ale dziecko, bo z dzieckiem przyszedł,
powiedziało, że widzi fortepian.
 
-Widzisz?
-Widzę, klawisze grają.
-Słyszysz?
-Słyszę, deszcz w liściach dzwoni
Pod wierzbami w Łazienkach Chopin
krople deszczu kołysze w dłoni.
Parasole zakryły niebo,
rozkwitają w jesiennym zmierzchu.
 
-Słyszysz?
-Słyszę Preludium Deszczowe.
-Widzisz?
-Widzę początek deszczu... 

- Wanda Chotomska

No comments: