Św. Walenty, czy Św. Trifun?

Czas mija nieustannie, a z czasem zmienia się i pogląd na świat.
Kiedy mówię o światopoglądzie, mam na myśli wartości, które są przewodnikiem w ludzkim życiu.
Podobnie jest ze Świętem, które w Polsce jest nazywane „Walentynki”.
Wszystko zaczęło się od zwyczajnego złamania zakazu młodym mężczyznom wchodzenia w związki małżeńskie, przez Biskupa Walentego, który błogosławił śluby młodych legionistów. Od tamtego czasu, Biskup Walentym, jest ogłoszonym za świętego, a dzień jego egzekucji jest uważany, za „Święto Zakochanych”.
Fakt, który dziś jest istotny dla tego święta, jest jego obchodzenie już prawie każdym zakątku świata, w charakterystyczny sposób dla każdej kultury.
Na przykład macedońskim odpowiednikiem Walentynek, jest Św. Trifun, który był męczennikiem. Według Juliańskiego (prawosławnego) kalendarza, to święto również wypada 14 lutego i choć Św. Trifun jest patronem wina i winorośli, młodzi Macedończycy obchodzą go, jako macedońskie święto zakochanych. Często zadając sobie nawzajem pytanie czy prezent, który otrzymają/podarują, jest podarowany, lub otrzymany z okazji Walentynek, czy z okazji Św Trifuna?
Moje osobiste zdanie, co do Walentynek jest podzielone, ale gdy głębiej pomyślę nad tym problemem, to ogarnia mnie pozytywna opinia. I choć z jednej strony Walentynki przekształciły się w prawdziwy biznes, masowo produkujący pluszowe serduszka, czekoladki, świece, pocztówki z życzeniami, kryje się za tym wszystkim i dość pozytywna strona.
1.) Po pierwsze istnieje możliwość, zatrudnienia większej ilości ludzi w młynie produkcyjnym, a tym samym i zysku, choć przez krótki okres, ze strony ludzi, którzy nie mają stałej pracy, na przykład studentów.
2.) Po drugie to święto, promuje miłość, pokój i tolerancję między ludźmi. Walentynki, choć pierwotnie są świętem katolickim, dziś obchodzone są na całym świecie i łączy wszystkich ludzi niezależnie od ich wiary i wyznania religijnego, niezależnie od rasy i języka, którym się posługują, bo wszyscy wiedzą, że język miłości ma swój własny specyficzny alfabet, który jest zrozumiały przez każdego, kto ma serce i dobrą duszę.

Zatem, wszyscy udajcie się drogą Św. Walentego, drogą miłości =)

Więcej o historii Walentynek, (w moim starszym poście).