Saturday, December 31, 2011
Sunday, December 25, 2011
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
W dniu Świąt Bożego Narodzenia
Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
Szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia,
Oby troski życia zaginęły w mroku
Podczas nadchodzącego Nowego 2012 Roku!
Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
Szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia,
Oby troski życia zaginęły w mroku
Podczas nadchodzącego Nowego 2012 Roku!
Tuesday, December 20, 2011
Przedświąteczne spotkanie polonijne - Предпразнична полска средба
Serdecznie zapraszamy całą macedońską Polonię (wraz ze znajomymi i bliskimi) na projekcję polskiego filmu "Żółty szalik" z Januszem Gajosem w roli głównej.
W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia mężczyzna, alkoholik, zamożny prezes firmy, składa życzenia swoim pracownikom, byłej żonie, synowi oraz obecnej partnerce. Każde spotkanie jest pretekstem, aby sięgnąć po kolejny kieliszek. Jedyną ucieczką od nałogu okazuje się wyjazd na wigilijny wieczór do matki, żyjącej daleko poza miastem. Pod wpływem jej ciepła, życzliwości, powoli trzeźwieje i odzyskuje spokój ducha. Wspólnie jedzą świąteczną kolację, idą o północy na pasterkę i wymieniają się prezentami. Od matki dostaje żółty szalik. Tak jak i poprzednie zostawia go w domu. Dla matki oznacza to, że nic się nie zmieni. Kiedy w ostatniej chwili mężczyzna wraca po zapomniany prezent, pojawia się nadzieja, że teraz uda się pokonać nałóg.
Zjednoczmy się w czasie przedświątecznym, aby złożyć sobie najserdeczniejsze życzenia i mimo tego że jesteśmy daleko od polskiego rodzinnego gniazdka, poczujmy się chociaż w ciągu 60 minut jak u siebie w domu.
Po filmie będziemy mogli skosztować prawdziwego polskiego piernika.
Organizatorami tego wydarzenia są: Katarzyna Jóźwiak i Monika Risteska (Dyrektor Przedstawicielstwa Fundacji Młodej Polonii w Macedonii).
_______________________________________________________________________________
Срдечно ја покануваме целата полска заедница во Македонија (заедно со пријателите и блиските) на проекцијата на полскиот филм „Жолт шал“ со актерот Јануш Гајос во главна улога.
Во пресрет на Бадниковата вечер еден човек, алкохоличар, богат извршен директор, им посакува се најубаво на своите вработени, поранешната сопруга, синот и сегашната партнерка. Секој состанок е изговор за да посегне по една чашка. Единствениот начин за бегство од порокот е да замине на Бадник кај мајка му, која живее далеку надвор од градот. Под влијание на нејзината топлина, добрина, полека се отрезнува и доживува мир во душата. Заедно тие вечераат за време на Божиќната вечера, одат на полноќната миса, и си разменуваат подароци. Од својата мајка добива жолт шал. Како и секој пат, го остава дома. За мајка му, тоа значи дека ништо нема да се промени. Но, во последен момент човекот се враќа по заборавениот подарок, со што се појавува надеж дека сега ќе успее да ја надмине зависноста.
Да се обединиме во ова предпразнично време, да си посакаме се најубаво и покрај тое што сме далеку од полското гнездо, да се почувствуваме како дома барем за време на 60 минути.
По филмот може да вкусите полски традиционален божиќен колач со ѓумбир.
Организатори на овој настан се: Катажина Јужвиак и Моника Ристеска (Директорот на Претставништвото на Фондацијата Млада Полонија во Македонија).
Еве го линкот до настанот на Facebook.
Thursday, November 24, 2011
The Best Promoter of Macedonia Award 2011
Już dobrze wiemy kim jest Pan Stanisław Pigoń :)
Jeśli nie wiecie, lub zapomnieliście, to bez problemu możecie sobie przypomnieć, czytając ponownie mój wywiad z nim, zatytułowany "In Vino Veritas". Powiem tylko krótko - Pan Stanisław jest twórcą strony internetowej "Macedonia Loves You"
Jak co roku, "Macedonia loves you" wręcza nagrody najlepszemu promotorowi Macedonii - "Best Promoter of Macedonia". Ciekawe kto wygra...
Według mnie każdy powinien dostać nagrodę ;)
Głosujcie! :)
https://www.facebook.com/Macedonia.BestPromoterAward?sk=app_20678178440
Jeśli nie wiecie, lub zapomnieliście, to bez problemu możecie sobie przypomnieć, czytając ponownie mój wywiad z nim, zatytułowany "In Vino Veritas". Powiem tylko krótko - Pan Stanisław jest twórcą strony internetowej "Macedonia Loves You"
Jak co roku, "Macedonia loves you" wręcza nagrody najlepszemu promotorowi Macedonii - "Best Promoter of Macedonia". Ciekawe kto wygra...
Według mnie każdy powinien dostać nagrodę ;)
Głosujcie! :)
https://www.facebook.com/Macedonia.BestPromoterAward?sk=app_20678178440
Friday, November 11, 2011
Saturday, October 22, 2011
32 Manaki Brothers international cinematographers' film festival "Keep on watching"
Od 15 do 21 października, dzięki mojemu Uniwersytetowi ESRA, miałam możliwość być gościem trzydziestego drugiego z kolei międzynarodowego festiwalu filmowego Bracia Manaki w Bitoli, pod tytułem "Keep on watching". Wszystkie filmy które obejrzałam bardzo mi się podobały - niektóre więcej, niektóre mniej, ale każdy z nich był wart poświęcenia tych półtorej, lub dwóch godzin koncentracji. Muszę się przyznać do tego że praktycznie od zawsze nie lubiłam czytać napisów kiedy oglądam film obcojęzyczny, bo w ten sposób nie mogę się zrelaksować i wejść w głąb fabuły filmu. Jednak, jestem bardzo szczęśliwa, że miałam możliwość obejrzeć trzy polskie filmy - w języku polskim, które sprawiły że poczułam się "jak w domu" :)
Kłamstwem będzie jeśli powiem, że tylko trzy polskie mi się bardzo podobały, bo z całego festiwalu najbardziej przypadł mi do gustu jeden z ostatnich filmów na festiwalu - serbski zatytułowany: "White White World" w reżyserii Olega Novkovicza, scenariusz Mileny Markowicz. Najprawdopodobniej historyjka trafiła mnie w serce, a i mocne postacie. Fabuła jest z życia wzięta i bardzo intrygująca. W skrócie chodzi o to że "Pan Król" (główna postać) dowiaduje się, że jest ojcem (nastoletniej dziewczyny, która go kocha i która jest z nim w ciąży) i że zostanie dziadkiem własnego dziecka. ...A może w serce trafiło mnie to, że ponownie nie musiałam czytać napisów, bo film był w języku dobrze mi znanym i mogłam spokojnie oglądać, a nie czytać :D
Wracając do polskich filmów, film "Wenecja" oparty na krótkiej powieści Włodzimierza Odojewskiego w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego był w oficjalnym programie. Natomiast 30 minutowy film "Niedostępna" w reżyserii Jakuba Stożka był w części dokumentalnych filmów, a mój ulubiony z tych trzech (i na drugim miejscu po "White White World"), jest film "Zamrożone historie" Grzegorza Jaroszuka. Naprawdę nie mam zamiaru opowiadać o każdym z nich, bo można przeczytać o co w nich chodzi na wielu stronach internetowych. Nie jestem też krytykiem filmowym abym mogła wystąpić z porządnymi argumentami mojej opinii. W każdym bądź razie, "Wenecja" według mnie jest trochę zbyt długim filmem, a może fakt, że jego projekcja była po północy wywarł na mnie takie wrażenie. Lubię filmy o wojnie, bo dzięki nim mogę się dowiedzieć jak ciężko było moim rodakom. Film ten opowiada o Drugiej Wojnie Światowej i o tym jak mały Marek marzy o mieście miłości. To marzenie się i trochę spełnia, bo Marek ma własną "Wenecję" w zalanej piwnicy...
"Zamrożone historie" według mnie jest bardzo pouczający i powinni go obejrzeć wszyscy, a szczególnie młodzi ludzie w moim wieku, którzy kończą studia, nie mają pracy i stracili entuzjazm i cel w życiu. W tym filmie dwoje najgorszych pracowników ogromnej chłodni w supermarkecie, będący w depresji i bez żadnego celu w życiu, na rozkaz ich szefa muszą sobie znaleźć ten cel i to w ciągu dwóch dni! Najśmieszniejsze jest to, że ta nieszczęśliwa para - młody chłopak i to bardzo przystojny i dziewczyna i to całkiem ładna, zamiast uczestniczyć w programie, który wyszukuje najnieszczęśliwego człowieka, swój życiowy cel znajdują w sobie zakochując się jedno w drugim. Dla nich nie ważne jest już mieszkanie, które mogli dostać jako nagrodę w programie, bo odnaleźli siebie na wzajem i to dzięki ich staremu, nędznemu szefowi, który właśnie chciał aby do tego doszło ;)
Nie zrozumcie mnie źle, bo nie miałam na myśli to, że trzeba nieustannie szukać miłości! Miłość sama nas odnajdzie, jeśli tylko my też będziemy ją dawać innym ludziom. Zawsze łatwiej jest we dwoje i jak ma się ramie na którym możemy się wypłakać, albo kogoś z kim możemy podzielić swoją radość. Dla tego nie czekajcie na cud, tylko weźcie kogoś bliskiego pod rękę i pośpieszcie do kina!!! Poczujcie filmową magię, a problemy nędznej codzienności - same się rozwiążą! GWARANTUJĘ =]
Kłamstwem będzie jeśli powiem, że tylko trzy polskie mi się bardzo podobały, bo z całego festiwalu najbardziej przypadł mi do gustu jeden z ostatnich filmów na festiwalu - serbski zatytułowany: "White White World" w reżyserii Olega Novkovicza, scenariusz Mileny Markowicz. Najprawdopodobniej historyjka trafiła mnie w serce, a i mocne postacie. Fabuła jest z życia wzięta i bardzo intrygująca. W skrócie chodzi o to że "Pan Król" (główna postać) dowiaduje się, że jest ojcem (nastoletniej dziewczyny, która go kocha i która jest z nim w ciąży) i że zostanie dziadkiem własnego dziecka. ...A może w serce trafiło mnie to, że ponownie nie musiałam czytać napisów, bo film był w języku dobrze mi znanym i mogłam spokojnie oglądać, a nie czytać :D
Wracając do polskich filmów, film "Wenecja" oparty na krótkiej powieści Włodzimierza Odojewskiego w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego był w oficjalnym programie. Natomiast 30 minutowy film "Niedostępna" w reżyserii Jakuba Stożka był w części dokumentalnych filmów, a mój ulubiony z tych trzech (i na drugim miejscu po "White White World"), jest film "Zamrożone historie" Grzegorza Jaroszuka. Naprawdę nie mam zamiaru opowiadać o każdym z nich, bo można przeczytać o co w nich chodzi na wielu stronach internetowych. Nie jestem też krytykiem filmowym abym mogła wystąpić z porządnymi argumentami mojej opinii. W każdym bądź razie, "Wenecja" według mnie jest trochę zbyt długim filmem, a może fakt, że jego projekcja była po północy wywarł na mnie takie wrażenie. Lubię filmy o wojnie, bo dzięki nim mogę się dowiedzieć jak ciężko było moim rodakom. Film ten opowiada o Drugiej Wojnie Światowej i o tym jak mały Marek marzy o mieście miłości. To marzenie się i trochę spełnia, bo Marek ma własną "Wenecję" w zalanej piwnicy...
"Zamrożone historie" według mnie jest bardzo pouczający i powinni go obejrzeć wszyscy, a szczególnie młodzi ludzie w moim wieku, którzy kończą studia, nie mają pracy i stracili entuzjazm i cel w życiu. W tym filmie dwoje najgorszych pracowników ogromnej chłodni w supermarkecie, będący w depresji i bez żadnego celu w życiu, na rozkaz ich szefa muszą sobie znaleźć ten cel i to w ciągu dwóch dni! Najśmieszniejsze jest to, że ta nieszczęśliwa para - młody chłopak i to bardzo przystojny i dziewczyna i to całkiem ładna, zamiast uczestniczyć w programie, który wyszukuje najnieszczęśliwego człowieka, swój życiowy cel znajdują w sobie zakochując się jedno w drugim. Dla nich nie ważne jest już mieszkanie, które mogli dostać jako nagrodę w programie, bo odnaleźli siebie na wzajem i to dzięki ich staremu, nędznemu szefowi, który właśnie chciał aby do tego doszło ;)
Nie zrozumcie mnie źle, bo nie miałam na myśli to, że trzeba nieustannie szukać miłości! Miłość sama nas odnajdzie, jeśli tylko my też będziemy ją dawać innym ludziom. Zawsze łatwiej jest we dwoje i jak ma się ramie na którym możemy się wypłakać, albo kogoś z kim możemy podzielić swoją radość. Dla tego nie czekajcie na cud, tylko weźcie kogoś bliskiego pod rękę i pośpieszcie do kina!!! Poczujcie filmową magię, a problemy nędznej codzienności - same się rozwiążą! GWARANTUJĘ =]
Sunday, October 9, 2011
Wybory 2011
Dzisiaj odbyły się wybory do Sejmu i Senatu RP w Polsce i polskich placówkach dyplomatycznych prawie na całym świecie. Macedońska Polonia również miała możliwość przyczynienia się do ważnej decyzji - kto będzie zarządzać ich ojczyzną :)
Sunday, September 25, 2011
Thursday, September 22, 2011
Maria Skłodowska Curie - pierwsze kroki w głębokim śniegu
Dzisiaj w terminie 11:00 do 12:00 przy Uniwersytecie Św. Cyryla i Metodego w Skopje na wydziale nauk matematycznych, na instytucie fizyki, odbył się wykład o Marii Skłodowskiej. Wykład prowadziła Pani prof. dr. Mimoza Ristova w ramach projektu zatytułowanego "Widoczność badań 2011 - Macedonia" Rewis 2011, FP7 PEOPLE Marie Curie Actions. Projekt jest podtrzymany ze strony Ambasady RP w Skopje, jak i Towarzystwa Macedońsko-polskiej przyjaźni i współpracy "Wisła".
Friday, September 9, 2011
KOMUNIKAT - Polka z zagranicy kandydatka do Sejmu RP
Od lat Polska poruszała kwestie współpracy z Polakami z zagranicy, którzy byli często proszeni o konsultacje w wielu sprawach, o pomoc w kontaktach i
wymianie doświadczeń zawodowych, nigdy jednak nie proponowano im bezpośredniego udziału w sprawach kraju.
Agata Kalinowska-Bouvy z Francji, poetka, tłumaczka "Tryptyku rzymskiego" Papieża Jana Pawła II, znana działaczka polonijna, laureatka m.in. "Polonijnego
Oskara - Złota Sowa", kandyduje w wyborach do Sejmu RP, jako bezpartyjna i niezależna Polka z Francji.
PSL otworzyło swoją listę warszawską. To na tę listę będą mogli głosować Polacy ze świata i Rodacy w stolicy.
W tym roku odnotować należy i drugi precedens - możliwość głosowania korespondencyjnego, co umożliwi oddanie głosu wszystkim uprawnionym do
głosowania Polakom znajdującym się poza granicami kraju.
Uwaga aby móc głosować, należy dokonać rejestracji do dn. 24 września.
INFORMACJE https://sites.google.com/site/agatakalinowskabouvywybory2011/
oraz spotkanie z kandydatką Agatą Kalinowską-Bouvy - Nr 12 na liście PSL
wymianie doświadczeń zawodowych, nigdy jednak nie proponowano im bezpośredniego udziału w sprawach kraju.
Agata Kalinowska-Bouvy z Francji, poetka, tłumaczka "Tryptyku rzymskiego" Papieża Jana Pawła II, znana działaczka polonijna, laureatka m.in. "Polonijnego
Oskara - Złota Sowa", kandyduje w wyborach do Sejmu RP, jako bezpartyjna i niezależna Polka z Francji.
PSL otworzyło swoją listę warszawską. To na tę listę będą mogli głosować Polacy ze świata i Rodacy w stolicy.
W tym roku odnotować należy i drugi precedens - możliwość głosowania korespondencyjnego, co umożliwi oddanie głosu wszystkim uprawnionym do
głosowania Polakom znajdującym się poza granicami kraju.
Uwaga aby móc głosować, należy dokonać rejestracji do dn. 24 września.
INFORMACJE https://sites.google.com/site/agatakalinowskabouvywybory2011/
oraz spotkanie z kandydatką Agatą Kalinowską-Bouvy - Nr 12 na liście PSL
Thursday, September 8, 2011
Międzynarodowy Otwarty Olimpijski Konkurs Plastyczny dla Dzieci i Młodzieży pt. „Sport w Wyobraźni – Londyn 2012”
W imieniu Biura Przedstawicielstwa Fundacji Młodej Polonii informuję o Międzynarodowym Otwartym Olimpijskim Konkursie Plastycznym dla Dzieci i Młodzieży
pt. „Sport w Wyobraźni – Londyn 2012”.
Zachęcam do wzięcia udziału i do dalszego rozpowszechnienia tej informacji.
Wszyscy zainteresowani niech napiszą do mnie e-mail: monika.risteska@gmail.com. Jako odpowiedź dostaną ode mnie regulamin.
pt. „Sport w Wyobraźni – Londyn 2012”.
Zachęcam do wzięcia udziału i do dalszego rozpowszechnienia tej informacji.
Wszyscy zainteresowani niech napiszą do mnie e-mail: monika.risteska@gmail.com. Jako odpowiedź dostaną ode mnie regulamin.
Saturday, August 6, 2011
Prezydencja Polski w EU 2011
PL:
Pomimo faktu że w tym poście nie wygłoszę nic nowego i nadzwyczajnego, chcę tylko przypomnieć i jeszcze bardziej rozpowszechnić informację, że od 1 lipca 2011 r. do 31 grudnia 2011 r. Polska przejęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej: http://pl2011.eu/
Oto link do programu polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Ponieważ jest to niezmiernie ważnym wydarzeniem dla Polski, a ja jako aktywna działaczka na rzecz środowiska polonijnego, która czynnie bierze udział w przedsięwzięciach promujących Polskę, nieustannie o nich informując, postarałam się aby ta informacja znalazła godne miejsce na moim blogu.
Oto link do programu polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Ponieważ jest to niezmiernie ważnym wydarzeniem dla Polski, a ja jako aktywna działaczka na rzecz środowiska polonijnego, która czynnie bierze udział w przedsięwzięciach promujących Polskę, nieustannie o nich informując, postarałam się aby ta informacja znalazła godne miejsce na moim blogu.
Niech żyje Polska, ale w Unii Europejskiej! :)
MK:
И покрај фактот што во овој пост нема да изјавам ништо ново и невообичаено, сакам само да потсетам, а воедно и повеќе да ја распространам информацијата дека од 1 јули 2011 до 31 декември 2011 година, Полска го презеде претседателството во Советот на Европската Унија: http://pl2011.eu/en
Бидејќи ова е исклучително важен настан за Полска, а јас како активен деец во полската заедница, кој активно учествува во проекти што ја промовираат Полска, постојано известувајќи за истите, се потрудив и оваа информација да добие достојно место на мојот блог.
Да живее Полска, но во Европската Унија! :)
Saturday, July 23, 2011
Bałkanistyka.org
Niniejsza strona balkanistyka.org jest inicjatywą, która zrodziła się w marcu 2011 r., a która przerodzić się ma w miejsce do dyskusji tych, którzy specjalizują się w tematyce bałkańskiej i/lub przebywają w jednym z krajów Półwyspu, którzy myślą o inwestowaniu w krajach bałkańskich, jak również są czuli na społeczną opinię o mieszkańcach tego regionu. Jako codzienni obserwatorzy życia tutejszych obywateli chcemy przybliżyć i poszerzyć ogólną i szczegółową wiedzę o krajach Półwyspu Bałkańskiego i jego mieszkańcach oraz skonfrontować tę wiedzę z obiegową, nie zawsze sprawiedliwą.
Celem niniejszej strony jest przede wszystkim promowanie wiedzy o Półwyspie Bałkańskim.
Zainteresowanych zapraszam do śledzenia tej oryginalnej strony i do współpracy z redakcją Bałkanistyki:
balkanistyka.org@gmail.com
22 July - Poland Cuisine Night
Wczoraj miałam okazję skosztować tradycyjnej polskiej kuchni na "International Gastronomic Festival" który po raz drugi odbywa się w mieście Veles w Hotelu Romantique. Chef Sebastian Krauzowicz, który za sobą ma liczne kulinarno-gastronomiczne osiągnięcia na arenie polskiej i międzynarodowej, wraz ze swoją kucharską drużyną pomogli mi na chwilę cofnąć się w czasie aż do dzieciństwa i przypomnieć mi moja kochaną babcię, która gotowała pyszne zupki i inne polskie słodkie i słone potrawy i codziennie wołała mnie z podwórka na obiad. Niepowtarzalny zapach pomidorówki, czy ogórkowej, kotleta, czy też placków ziemniaczanych, zawsze zmuszały mnie do proszenia o nałożenie dokładki. Jednak muszę się przyznać do tego że choć bardzo się starałam przypomnieć sobie wszystkie spróbowane smaki różnych polskich dań, nie przypominam sobie żebym kiedy kolwiek jadła tak wyśmienity krupnik, pstrąg, zrazy, czy mus malinowo-czekoladowy...
Subscribe to:
Posts (Atom)